Przekonaj się sam!
Pozostaw wiadomość, a skontaktuje się z Tobą nasz dedykowany doradca.
Wyślij nam wiadomość
0/10000
Pozostaw wiadomość, a skontaktuje się z Tobą nasz dedykowany doradca.
W dzisiejszym ekosystemie cyfrowym, gdzie zagrożenia ewoluują szybciej niż kodeksy mody, decyzja o zabezpieczeniu firmy to nie tylko kolejny wpis w budżecie IT. To strategiczny imperatyw.
Coraz więcej przedsiębiorstw w Polsce decyduje się na outsourcing bezpieczeństwa do wyspecjalizowanych Dostawców Usług Zarządzanego Bezpieczeństwa (MSSP). Problem w tym, że rynek jest pełen pułapek, a najbardziej "oczywiste" wybory okazują się kosztownymi błędami.
Przeanalizowaliśmy strategiczne trendy i dokumenty, aby wyłuskać cztery najbardziej kontrintuicyjne wnioski, o których musisz wiedzieć, zanim podpiszesz umowę.
Jeśli zastanawiasz się nad budową wewnętrznego Centrum Operacji Bezpieczeństwa (in-house SOC), musisz pomnożyć swoje szacunki dotyczące jednego etatu analityka. I to razy 5 lub 6.
Dlaczego? Przestępcy nie znają weekendów ani godzin nadliczbowych. Statystyki pokazują, że krytyczne ataki często zaczynają się w piątkowe popołudnia. Utrzymanie operacji 24/7/365 wymaga zatrudnienia minimum 5-6 analityków na jeden pełny etat w systemie zmianowym, uwzględniającym urlopy, szkolenia i absencje. To generuje kolosalne koszty stałe i niewyobrażalny problem z retencją kadr w obliczu dramatycznej luki kompetencyjnej na rynku.
"MSSP, dzięki efektowi skali, jest w stanie dostarczyć tę samą lub wyższą jakość monitoringu za ułamek kosztów ponoszonych w modelu in-house."
Dostawcy MSSP amortyzują te koszty na wielu klientach i mogą oferować specjalistom lepsze ścieżki rozwoju, co paradoksalnie czyni ich tańszym i stabilniejszym wyborem dla większości organizacji poniżej 2000-3000 pracowników.
Wielu decydentów myli Dostawców Usług Zarządzanych (MSP, skupionych na IT) z Dostawcami Bezpieczeństwa (MSSP). To błąd o krytycznych konsekwencjach.
Różnica tkwi w DNA:
Gdy ten sam administrator IT (MSP) odpowiada za skonfigurowanie systemu i jego monitorowanie pod kątem bezpieczeństwa, tworzy się niebezpieczny konflikt interesów. Administrator mógł skonfigurować system w sposób niebezpieczny dla wygody (np. otwierając port), a następnie może nieświadomie zignorować lub próbować ukryć swój błąd w logach. MSSP pełni rolę niezależnego strażnika (Segregation of Duties), który aktywnie szuka błędów, nawet tych popełnionych przez wewnętrzny zespół IT.
Wraz z implementacją dyrektywy NIS2 w polskim prawie (nowelizacja Ustawy o KSC), wybór MSSP staje się decyzją prawną. Najważniejsza zmiana? Nowe przepisy wprowadzają bezpośrednią, osobistą odpowiedzialność członków zarządu za niewdrożenie odpowiednich środków bezpieczeństwa.
Co to oznacza w praktyce? Outsourcing do MSSP nie zwalnia Cię z odpowiedzialności — zmienia jedynie jej charakter z wykonawczego na nadzorczy. Nadal musisz aktywnie weryfikować i audytować partnera, któremu powierzasz ochronę.
Musisz audytować swojego audytora! Konieczne jest też upewnienie się, że dostawca sam spełnia wymogi regulacyjne (np. posiada ISO 27001 oraz kluczowy SOC 2 Type II, który jest złotym standardem dowodzącym, że procedury bezpieczeństwa faktycznie działały skutecznie przez ostatnie 12 miesięcy, a nie były tylko jednorazową "migawką").
Standardowe obietnice w umowach SLA (Service Level Agreement) o "czasie reakcji 15 minut" są w większości przypadków bezwartościowe. Oznaczają one często jedynie czas, w którym automat potwierdzi, że otrzymał alert.
Prawdziwym miernikiem wartości MSSP jest nie "Czas Reakcji", ale Czas do Znaczącej Reakcji (Time to Meaningful Response) i zdolność do szybkiej eliminacji zagrożenia. Tu wkracza branżowy benchmark: Reguła 1-10-60:
Wybierając MSSP, odrzuć oferty skupione na metrykach "próżności" (jak np. wolumen przetwarzanych logów czy czas przyjęcia zgłoszenia). Żądaj gwarancji w oparciu o MTTD/MTTR (Średni Czas Wykrycia/Naprawy) oraz zdolności do aktywnego powstrzymywania ataku (model MDR - Managed Detection and Response), co stanowi ewolucję od pasywnego przesyłania powiadomień.
Jeśli rozważasz wybór MSSP, wdrożenie outsourcingu cyberbezpieczeństwa lub audyt istniejącego dostawcy – skontaktuj się z nami. Pomożemy wybrać optymalny model (pełny outsourcing, co-managed, MDR) dopasowany do Twojego budżetu, infrastruktury i wymogów regulacyjnych NIS2.
📧 Skontaktuj się z ekspertem MSSP →
MSP (Managed Service Provider) to dostawca usług zarządzanych IT, który zajmuje się operacyjnym utrzymaniem infrastruktury - serwerów, sieci, stacji roboczych, helpdesk. MSP prowadzi NOC (Network Operations Center), którego głównym celem jest uptime - ciągłość działania systemów. MSSP (Managed Security Service Provider) to wyspecjalizowany dostawca bezpieczeństwa, który prowadzi SOC (Security Operations Center) - centrum monitoringu bezpieczeństwa 24/7, którego celem jest wykrywanie i neutralizacja zagrożeń. Kluczowa różnica: MSP dąży do "wszystko działa", MSSP dąży do "wszystko jest bezpieczne". Konflikt interesów: ten sam administrator IT, który skonfigurował system (być może źle, dla wygody), nie powinien go monitorować pod kątem bezpieczeństwa - istnieje ryzyko ukrywania własnych błędów. MSSP jako niezależny audytor (Segregation of Duties) eliminuje ten problem.
Budowa wewnętrznego SOC to nie tylko koszt jednego etatu analityka - to minimum 5-6 analityków na jeden pełny etat w systemie zmianowym (24/7/365 wymaga pokrycia weekendów, nocy, urlopów, chorób, szkoleń). Przykładowy breakdown kosztów rocznych: Kadra: 5-6 analityków SOC Tier 1/2 po 120-180k PLN = 600-900k PLN/rok, 1-2 ekspertów Tier 3 po 200-250k PLN = 200-500k PLN/rok, 1 SOC Manager 180-250k PLN = 180-250k PLN/rok. Infrastruktura: SIEM/XDR licencje 200-800k PLN/rok, Threat Intelligence feeds 100-300k PLN/rok, szkolenia i certyfikaty (SANS, GCIA) 50-150k PLN/rok. SUMA: 1.3-2.9 mln PLN/rok dla małego/średniego SOC. MSSP oferuje podobną jakość usług za 20-40% tego kosztu (300-800k PLN/rok) dzięki efektowi skali amortyzowanemu na wielu klientach. Dla firm <2000-3000 pracowników in-house SOC jest ekonomicznie nieracjonalny.
Absolutnie NIE. Dyrektywa NIS2 (implementowana w Polsce przez nowelizację Ustawy o KSC) wprowadza bezpośrednią, osobistą odpowiedzialność członków zarządu za niedbalstwo w zakresie cyberbezpieczeństwa. Outsourcing do MSSP nie usuwa tej odpowiedzialności - zmienia jedynie jej charakter z wykonawczej na nadzorczą. Pozostajesz odpowiedzialny za: (1) Due diligence przy wyborze dostawcy (weryfikacja certyfikatów, referencji, zgodności z art. 8 ustawy), (2) Nadzór nad wykonaniem umowy - regularne audyty, przegląd raportów, testy procedur incident response, (3) Zarządzanie ryzykiem dostawców - MSSP sam musi być audytowany (łańcuch dostaw), (4) Weryfikacja skuteczności - PoC, testy penetracyjne, tabletop exercises. Musisz audytować swojego audytora! Niewykonanie nadzoru = osobista odpowiedzialność zarządu, nawet jeśli MSSP zawiódł.
Wiarygodność MSSP weryfikujesz poprzez kombinację certyfikatów, audytów i testów praktycznych. Certyfikaty (must-have): (1) SOC 2 Type II - to złoty standard, dowodzi, że procedury bezpieczeństwa faktycznie działały skutecznie przez ostatnie 12 miesięcy (nie tylko istnieją na papierze jak SOC 2 Type I). Type II weryfikuje skuteczność w czasie, nie tylko design. (2) ISO 27001 - zarządzanie bezpieczeństwem informacji, (3) ISO 9001 - jakość procesów (opcjonalnie). Due diligence: Sprawdź referencje od klientów z Twojej branży, przeprowadź wizytę w SOC dostawcy (czy fizycznie istnieje? Jak wygląda?), zweryfikuj kadry - jaki jest wskaźnik rotacji analityków? Jakie mają certyfikaty (GIAC, OSCP, GCIH)? Proof of Concept (PoC): Przed podpisaniem umowy - uruchom 30-90 dniowy test z prawdziwymi danymi, wykonaj symulowany atak (Red Team) i zweryfikuj, czy MSSP go wykrył i zareagował zgodnie z regułą 1-10-60. PoC to obowiązek, nie opcja.
Co-managed SOC (hybrydowy) to model, w którym odpowiedzialność za bezpieczeństwo jest dzielona między wewnętrzny zespół klienta a zewnętrzny MSSP. Typowy podział: MSSP (outsourcing) odpowiada za: Tier 1 (monitoring 24/7, triage alarmów, First Response), platformę techniczną (SIEM/XDR/SOAR - infrastruktura, licencje, utrzymanie), Threat Intelligence (feed'y zagrożeń, aktualizacje reguł detekcji). Klient (in-house) zachowuje: Tier 2/3 (zaawansowana analiza, Threat Hunting, incydenty strategiczne), domain expertise (głęboka wiedza o biznesie, aplikacjach, infrastrukturze), decyzje eskalacyjne (kiedy odłączyć serwer produkcyjny? Czy płacić okup ransomware?). Zalety: Niższy koszt niż pełny in-house SOC (potrzebujesz tylko 1-2 analityków senior zamiast 5-6 junior), zachowanie kontroli nad strategicznymi decyzjami, lepsza znajomość środowiska niż pełny outsourcing. Dla kogo: Średnie/duże firmy (500-5000 pracowników), które potrzebują elastyczności i nie chcą całkowicie tracić kontroli.
Model pełnego outsourcingu (Full MSSP / MDR - Managed Detection and Response) oznacza, że MSSP przejmuje całkowitą odpowiedzialność operacyjną za bezpieczeństwo - klient nie potrzebuje własnych analityków SOC. MSSP zapewnia: Monitoring 24/7/365 - wszystkie warstwy: endpoint (EDR/XDR), sieć (NDR), chmura (CSPM/CWPP), identity (UEBA), Platforma jako usługa - SIEM/XDR dostarczony i zarządzany przez MSSP (często model SaaS), Detekcja i Response - analiza alertów, inwentygacja incydentów, aktywna reakcja (izolacja endpointów, blokowanie IP, usuwanie malware), Raportowanie - okresowe raporty executive + compliance (NIS2, GDPR), Threat Intelligence - dostęp do globalnych feed'ów zagrożeń. Zalety: Najniższy koszt dla małych/średnich firm (20-40% kosztu in-house SOC), brak problemów z rekrutacją i retencją analityków, natychmiastowy dostęp do ekspertów, skalowalność. Wady: Mniejsza kontrola, zależność od dostawcy, potencjalnie wolniejsza reakcja na incydenty wymagające business context. Dla kogo: Małe/średnie firmy (<500 pracowników), firmy bez wewnętrznych kompetencji SOC, podmioty NIS2 szukające szybkiego compliance.
Reguła 1-10-60 to branżowy benchmark skuteczności SOC (pochodzący z Splunk .conf), który definiuje, jak szybko organizacja powinna wykrywać, inwentygować i neutralizować zagrożenie: 1 minuta - maksymalny czas na wykrycie zagrożenia (detection), 10 minut - maksymalny czas na pełną inwentygację i potwierdzenie skali incydentu (investigation, triage), 60 minut - maksymalny czas na remediację - izolację zagrożonego systemu i całkowite usunięcie intruza (remediation). Dlaczego to ważniejsze niż SLA "15 minut reakcji"? Bo standardowe SLA często oznaczają jedynie czas, w którym automat potwierdził otrzymanie alertu, nie czas do MEANINGFUL response (znaczącej reakcji człowieka). Prawdziwy miernik to MTTD (Mean Time to Detect) i MTTR (Mean Time to Respond). Przy wyborze MSSP żądaj zobowiązania do reguły 1-10-60 lub podobnego SLA opartego na time-to-remediation, nie time-to-acknowledge. W przeciwnym razie możesz mieć "potwierdzenie w 15 minut", ale usunięcie intruza dopiero po 48 godzinach.
Skuteczność MSSP mierz poprzez konkretne, mierzalne KPI operacyjne i biznesowe, nie metryki próżności (np. "liczba przetworzonych logów"). KPI Operacyjne: (1) MTTD (Mean Time to Detect) - średni czas wykrycia zagrożenia [cel: <10 min dla krytycznych alertów], (2) MTTR (Mean Time to Respond) - średni czas reakcji i remediacji [cel: <60 min zgodnie z regułą 1-10-60], (3) False Positive Rate - odsetek fałszywych alarmów [cel: <15%, najlepiej <10%], (4) Dwell Time - średni czas, jaki intruz spędza w sieci nieodkryty [cel: <24h, najlepiej <4h], (5) Alert Closure Rate - odsetek incydentów zamkniętych w określonym czasie (np. 95% w <4h). KPI Biznesowe: (6) Incydent NIS2-reportable - liczba incydentów wymagających raportowania do CSIRT (czy MSSP pomógł dotrzymać terminu 24/72h?), (7) SLA Compliance - % dotrzymania umówionych SLA, (8) Analyst Availability - dostępność senior analityka (Tier 3) w razie krytycznego incydentu. Raportuj miesięcznie i eskaluj do zarządu kwartalnie. Żądaj od MSSP dashboard z live KPI.
Tak, i to jest rekomendowany model dla większości firm. MSSP zajmuje się bezpieczeństwem (SOC), Twój wewnętrzny zespół IT/MSP zajmuje się operacjami (NOC) - nie ma konfliktu. Podział odpowiedzialności: Twój zespół IT/MSP (NOC): Zarządzanie infrastrukturą (serwery, sieci, stacje robocze), administracja systemami (Active Directory, Exchange, chmura), helpdesk i wsparcie użytkowników, update'y i patching (koordynacja z MSSP), backup i disaster recovery. MSSP (SOC): Monitoring bezpieczeństwa 24/7 (logi, alerty, anomalie behawioralne), detekcja zagrożeń i inwentygacja incydentów, reagowanie na ataki (izolacja, blokowanie, usuwanie malware), raportowanie incydentów (NIS2 compliance), Threat Hunting i Vulnerability Management. Model współpracy: MSSP audytuje pracę zespołu IT (Segregation of Duties) - np. wykrywa, że administrator otwarł niebezpieczny port lub źle skonfigurował firewall. To eliminuje konflikt interesów i zwiększa bezpieczeństwo. Zespół IT i MSSP powinny regularnie współpracować przy remediacji (np. MSSP wykrywa, IT wykonuje patching).
Czas wdrożenia MSSP zależy od modelu usług i złożoności środowiska, ale typowe timeline'y to: Model MDR/pełny outsourcing (mała/średnia firma): 2-6 tygodni. Faza 1 (tydzień 1-2): Kick-off, discovery środowiska (inwentaryzacja assetów, aplikacji, integracji), instalacja agentów EDR/XDR na endpoints. Faza 2 (tydzień 3-4): Konfiguracja integracji (SIEM, firewall, cloud logs), baseline normalnej aktywności (uczenie modeli AI/ML), dostrojenie reguł detekcji do środowiska klienta. Faza 3 (tydzień 5-6): Testy PoC (symulowane ataki Red Team), trening zespołu klienta (procedury eskalacji, współpraca), Go-Live - pełne monitorowanie 24/7. Model co-managed / hybrydowy (średnia/duża firma): 2-4 miesiące. Dodatkowa złożoność: integracja z istniejącym SOC/SIEM klienta, definicja Segregation of Duties (kto odpowiada za co?), dostosowanie procesów i playbook'ów, szkolenia wewnętrznego zespołu Tier 2/3. Krytyczny czynnik: Im bardziej złożone środowisko (OT/ICS, multi-cloud, legacy systemy), tym dłużej trwa baseline i tuning (nawet 6+ miesięcy). Pytanie do MSSP: "Jaki jest Wasz typowy Time to Value dla klienta mojej wielkości?"
Jeśli MSSP nie spełnia oczekiwań, musisz działać szybko - każdy dzień słabego monitoringu to ryzyko niewykreowanego ataku. FAZA 1 - Diagnoza (tydzień 1-2): Zbierz konkretne dowody nieprawidłowości (pominięte alerty, opóźniona reakcja, brak raportów), porównaj faktyczne KPI z umowionymi SLA (MTTD, MTTR, FPR, dostępność), przeprowadź test kontrolny - np. symulowany atak (czy MSSP go wykrył?), zorganizuj spotkanie eskalacyjne z Account Manager i SOC Manager dostawcy. FAZA 2 - Remediation (tydzień 3-4): Żądaj Corrective Action Plan (CAP) od MSSP - konkretne kroki naprawcze i timeline, rozważ czasowe przeniesienie krytycznych alertów do internal triage (jeśli masz zespół), zintensyfikuj nadzór - daily check-in, weekly KPI review, jeśli brak poprawy → eskaluj do C-level dostawcy. FAZA 3 - Exit Strategy (miesiąc 2-3): Równolegle rozpocznij RFP dla alternatywnych dostawców (nie czekaj na całkowite załamanie!), zorganizuj Proof of Concept z 2-3 nowymi kandydatami, zaplanuj płynną migrację (unikaj luk w monitoringu - nowy MSSP musi wejść, zanim stary wyjdzie), rozwiąż umowę zgodnie z notice period (typowo 30-90 dni). Pamiętaj: Umowa MSSP powinna zawierać klauzule wyjścia - prawo do audytu, benchmarking KPI, możliwość wypowiedzenia bez penalty jeśli SLA nie są spełniane przez 2-3 miesiące.
Tak, małe firmy często potrzebują MSSP BARDZIEJ niż duże, ponieważ: (1) Nie mają własnych analityków SOC - budowa in-house SOC to minimum 1.3-2.9 mln PLN/rok (totally nieracjonalne dla firm <500 osób), (2) Są równie atrakcyjnym celem - ransomware atakuje wszystkich, nie tylko korporacje (small business = łatwiejszy cel), (3) Wymogi NIS2 - wiele małych/średnich firm (50+ osób, 10 mln EUR+ obrotu) podlega dyrektywie i musi mieć monitoring 24/7, (4) Brak kompetencji - typowy administrator IT w małej firmie nie jest analitykiem cybersecurity. Rekomendowany model dla małych firm: MDR as a Service - pełny outsourcing MSSP oferujący monitoring 24/7, EDR/XDR, detekcję i response, raportowanie compliance. Koszt: 2,000-5,000 USD/miesiąc (8-20k PLN/m) w zależności od liczby endpoints i złożoności. To 20-30% kosztu zatrudnienia jednego analityka, a otrzymujesz cały zespół SOC 24/7 z dostępem do Threat Intelligence i ekspertów. Alternatywa: MDR "lite" dla mikrofirm (<50 osób) - uproszczona ochrona (EDR + managed service) za 1-2k USD/m. Bottom line: Dla małych firm MSSP to nie luksus, to konieczność - zwłaszcza w kontekście NIS2.
W roku 2025 bezpieczeństwo jest bitwą o szybkość i kompetencje, których wewnętrzny zespół często nie jest w stanie dostarczyć w reżimie 24/7. Właściwy MSSP staje się strategicznym przedłużeniem Twojej firmy, zmieniając bezpieczeństwo z pasywnej prewencji na aktywną obronę.
Pamiętaj: zapytanie ofertowe (RFP) powinno dotyczyć procesów i ludzi (rotacja kadr L1/L2/L3, jakość raportów), a nie tylko ceny licencji. Zawsze żądaj weryfikacji podczas Proof of Concept (PoC). Sukces zależy od zaufania, ale zaufanie to musi być poparte certyfikatami i mierzalnymi wskaźnikami.
Aleksander
Źródła:

Dyrektor ds. Technologii w SecurHub.pl
Doktorant z zakresu neuronauki poznawczej. Psycholog i ekspert IT specjalizujący się w cyberbezpieczeństwie.

Poznaj wszystko o Security Operations Center (SOC) - od budowy zespołu, przez technologie SIEM/XDR/SOAR, wymogi NIS2, modele wdrożenia, aż po przyszłość z AI. Praktyczny przewodnik dla CISO i menedżerów IT.
W 2025 pytanie brzmi "kiedy", nie "czy" nastąpi atak. Zarząd ponosi osobistą odpowiedzialność do 600% wynagrodzenia, NIS2 wymaga raportowania w 24/72h, a "wyciągnięcie wtyczki" może zniszczyć dowody. Praktyczny przewodnik budowy IRP - od CSIRT po Tabletop Exercises.
Błędna konfiguracja IAM to główna przyczyna incydentów w chmurze. Odkryj różnice między AWS, Azure i GCP w modelu Shared Responsibility, jak wdrożyć Zero Trust, unikać "toxic combinations" uprawnień, zabezpieczyć klucze CMK i zautomatyzować CSPM dla compliance NIS2.
Ładowanie komentarzy...